top of page

"ZŁOTY ROGACZ - SREBRNE SZABLE"

        Zgodnie z planem zamierzeń WKŁ Diana w dniu 31 lipca o godz. 18.00 rozpoczęto coroczne polowanie integracyjne. Istotą polowania jest wykonywanie indywidualnego polowania połączonego ze spotkaniem integracyjnym członków i zaproszonych gości.

        W obecności licznie przybyłych myśliwych oraz zaproszonych gości polowanie otworzył Prezes, który to w kilku słowach przedstawił działalność Zarządu w okresie pierwszych stu dni od Walnego Zgromadzenia. Następnie członkowie Zarządu odnieśli się do zagadnień związanych ze swoją działanością zgodnie ze szczegółowym podziałem kompetencji. Aby dopełnić formalności podpisano także oficjalnie protokół przekazania i przyjęcia WKŁ Diana pomiędzy Zarządem przekazującym i przyjmującym.

             Łowczy Koła omówił regulamin polowania i zasady oceny trofeów pozyskanej zwierzyny przez komisję. Po tym wystąpieniu nastąpiło losowanie kolejności zapisów
na polowanie. W czasie gdy myśliwi wpisywali się do książki polowań, kucharze podawali wspaniałą grochówkę aby wzmocnić myśliwych przed pierwszym wyjściem na polowanie.

            Po zakończeniu odprawy i wyjściu przez myśliwych na polowanie Zarząd Koła przystąpił do posiedzenia zgodnie z terminem przeprowadzania posiedzeń w Kole. 
W tym czasie kucharze rozpoczęli przygotowania do wspólnej kolacji dla myśliwych
i zaproszonych gości, która zaplanowana była na godz. 22.00. 

            Na kolację stawili się wszyscy zgodnie z planem. Zwabiły ich wspaniałe zapachy wydobywające się z kuchni. Po pobraniu porcji, a było w czym wybierać ponieważ można było spróbować wędzonego suma przygotowanego przez zaprzyjażnionego rybaka, kilka różnych mięs i wędlin grillowanych oraz czego nie mogło zabraknąć na kolacji wsród mysliwych, pieczonego dzika, sponsorowanego przez kol. Jacka K.
             Biesiada trwała długo i wiele przy niej było rozmów, zabaw i drwin z kolegów, jak to wsród braci mysliwskiej bywa. A że jadło było przednie, to i nikomu nie chciało się wstawać od stołu i wracać do knieji. Jednak czas ten nadszed i część myśliwych wybrała się na dzika, ale część pozostała aby snuć myśliwskie opowieści przy ognisku.

            Polowanie zakończyło sie około godz. 6.00 rano kiedy to większość myśliwych powróciła na "Ludwikówkę" aby wziąć udział w pokocie i zakończeniu polowania.                         Zgodnie z Regulaminem polowania Prezes Koła przeprowadził Pokot. Wręczył tytuły Króla i Vice Króla polowania w każdej z kategorii, podsumował polowanie oraz podziękował wszystkim za koleżeńską atmosferę w czasie tego spotkania. 

            Królem polowania za pozyskanie pięknego kozła został kol. Bogdan Wilczyński 
a Vice królem kol. Leszek Sulek, w kategorii dzik królem polownia został kol. Piotr Cebernik, który uświętnił uroczystość sygnałówką, zaś w kategorii drapieżnik królem polowania został kol. Marek Benysek. Wszyscy otrzymali królewskie medale, dyplomy oraz noże mysliwskie. Następnie otrąbiono zgodnie z ceremoniałem każdego zwierza na rozkładzie oraz "Koniec polowania" i "Darz Bór".

 Po zakończeniu polowania pozostał ostatni punkt programu wspólne śniadanie. Jak zwykle kucharze wraz z szefem kuchni kol. Czarkiem Bartoszem stanęli na wysokości zadania i podano jajecznicę z kurkami oraz inne niemniej smakowite kąski.            

           Wszyscy zadowoleni i spełnieni po polowaniu, jeszcze długo po śniadaniu wspominali polowania z przed wielu lat. Przytaczjąc przy tym wiele anegdot i żartów
z tamtych czasów, wspominając kolegów i wydarzenia z życia Koła.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Tekst - Robert Majdecki, Zdjęcia - Bartosz Skibiński

bottom of page